MSCHF Product Studio stworzyło swoje "Satan shoes" w kolaboracji z raperem Lil Nas X-em. Można było spodziewać się, że o tej limitowanej współpracy będzie głośno. Za bazę posłużył tutaj model Nike Air Max 97, który ma na cholewce wyszyty odnośnik do Ewangelii wg Św. Łukasza "Wtedy rzekł do nich: «Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica" i unikalny limitowany numer (stworzono tylko 666 par butów). Powietrzny system "szatańskich butów" został wypełniony czerwonym płynem, w którym jest ponoć jedna kropla ludzkiej krwi. Do sznurówek butów został również przymocowany pentagram. Cały nakład obuwia wyprzedał się w niecałą minutę - pisze onet.pl.

Satanistyczne nawiązania wykorzystane w customowym obuwiu zwróciły uwagę firmy Nike, która zdecydowanie odcięła się od produktu i nie chce być z nim w żaden sposób łączona. Firma Nike pozwała dodatkowo MSCHF za wykorzystanie ich znaku towarowego i domaga się odszkodowania za poniesione straty wizerunkowe.

Natomiast Lil Nas X od kilku dni żartuje z całej sytuacji za pośrednictwem swojego Twittera. "Mamy pandemię i strzelaninę średnio raz w tygodniu, ale w kościele spotykamy się, żeby rozmawiać o butach" - napisał raper, dołączając wideo z jednego z kościołów, gdzie kontrowersyjna kolaboracja była wspomniana podczas nabożeństwa.

"Satan shoes" to nie pierwszy raz, kiedy brand MSCHF korzysta z religijnych odniesień i przerabia w ten sposób obuwie Nike'a. W 2019 r. w podobny sposób stworzyli "Jesus shoes", czyli Nike Air Max 97 z biblijnym cytatem odnoszącym do 25 wersetu 14 rozdziału Ewangelii wg św. Mateusza, który brzmi "Lecz o czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze". W każdym bucie znajdowało się 60 mililitrów wody święconej zaczerpniętej z rzeki Jordan, która dodatkowo została zabarwiona na niebiesko. Buty wyprzedały się w kilkanaście minut.