Ghana: zbudowali chodnik z plastikowych torebek

Inżynierowie z Ghany wymyślili niecodzienny sposób, jak wykorzystać zużyte po zakupach plastikowe torebki. Postanowili zrobić z nich chodnik.

Aktualizacja: 18.05.2018 13:55 Publikacja: 18.05.2018 13:48

Ghana: zbudowali chodnik z plastikowych torebek

Foto: mat. prasowe Nelplast Ghana Ltd

To nieduże państwo leżące w zachodniej Afryce od lat zmaga się z ogromnymi problemami z górami odpadów, które zalegają na wysypiskach. Nie tylko zanieczyszczają one środowisko naturalne i zatruwają piękno dzikich krajobrazów, ale także powodują choroby u lokalnej ludności. Recykling wciąż znajduje się jednak na bardzo niskim poziomie. W samej stolicy Ghany i głównym porcie tego kraju, Akrze, gromadzi się dziennie aż 300 ton plastikowych odpadów, z czego tylko 2 proc. jest przetworzone. Ghana znalazła się przez to pod silną presją, by pójść śladami Rwandy i zakazać używania plastikowych toreb.

Być może jednak to nadoceaniczne państwo poradzi sobie z problemem w inny sposób. Jak podaje portal Myjoyonline.com, dwóch inżynierów, Nelson Boateng i Philip Owusu-Gyamfi, wypracowało ciekawą metodę na ponowne użycie wszelkich produktów z plastiku, nie tylko reklamówek – postanowili stworzyć z nich chodniki i inne nawierzchnie. Cztery lata temu założyli oni firmę Nelplast, która przetwarza plastikowe odpady w płyty chodnikowe.

Proces polega na stopieniu plastiku i wymieszaniu go z piaskiem, z których formułuje się kwadratowe bloki. Nie jest on więc skomplikowany, a produkt końcowy, jak zapewniają autorzy, jest wytrzymały i może być wystawiony na wysokie temperatury – płyty mają uleć zepsuciu dopiero przy 150 stopniach Celsjusza.

Firma zatrudnia obecnie 60 pracowników i 500 zbieraczy śmieci, którzy przejeżdżają przez miasto rano i późnym popołudniem w poszukiwaniu plastikowych odpadów. Firma zbudowała nawet za darmo kilka ulic w południowym mieście Ashiaman, w którym władzom nie wystarczyło środków na naprawdę podziurawionych dróg. Przedsięwzięcie zyskało duże poparcie ze strony rządu Ghany, który zamierza udzielić wsparcia Nelplastowi i pomóc mu rozwinąć budowę „plasikowych” dróg i chodników na większą skalę.

To nieduże państwo leżące w zachodniej Afryce od lat zmaga się z ogromnymi problemami z górami odpadów, które zalegają na wysypiskach. Nie tylko zanieczyszczają one środowisko naturalne i zatruwają piękno dzikich krajobrazów, ale także powodują choroby u lokalnej ludności. Recykling wciąż znajduje się jednak na bardzo niskim poziomie. W samej stolicy Ghany i głównym porcie tego kraju, Akrze, gromadzi się dziennie aż 300 ton plastikowych odpadów, z czego tylko 2 proc. jest przetworzone. Ghana znalazła się przez to pod silną presją, by pójść śladami Rwandy i zakazać używania plastikowych toreb.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów
Biznes
KGHM rozczarował. Mniej produkuje i sprzedaje