Reklama

Bartoszewicz: Kupuję czas od życia

Trochę mam żal do lekarzy, że gdy zachorowałem, przy pierwszym kontakcie prawdopodobnie zbagatelizowali sytuację.

Aktualizacja: 19.12.2016 18:00 Publikacja: 19.12.2016 17:31

Bartoszewicz: Kupuję czas od życia

Foto: Archiwum

Historia mojej choroby zaczęła się sześć lat temu, w 2010 roku. Miałem znamię na czole. Mnie ono nie przeszkadzało, ale rodzina nalegała, bym poszedł do lekarza, bo dziwnie szybko rosło. Usunąłem znamię u chirurga plastyka. Wycinek został przesłany do badania histopatologicznego. Okazało się, że to czerniak. Lekarz zalecił, bym pilnie udał się do Centrum Onkologii, by wdrożyli tam jakieś leczenie i zdecydowali, co dalej.

W Centrum Onkologii lekarz zlecił mi kilka badań: USG węzłów chłonnych szyi, badania RTG klatki piersiowej, USG wątroby. To wszystko.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Zdrowie
Jak wykorzystać dane pacjentów i nie stracić zaufania
Materiał Promocyjny
Jak nowoczesne aparaty słuchowe marki Signia mogą ułatwić komunikację na wakacyjnym wyjeździe?
Zdrowie
Nowa nadzieja dla chorych na cukrzycę. Naukowcy dokonali nowatorskiego przeszczepu
Zdrowie
Różnorodność, jakość, technologia – przepis Futuremed na skuteczną telemedycynę
Zdrowie
Programy wczesnego wykrywania raka płuca to szansa dla chorych
Reklama
Reklama