Mężczyzna wystąpił do prokuratora rejonowego o udzielenie informacji publicznej w postaci kserokopii okładek akt jednej ze spraw. Prokurator odmówił, wskazując, że jego zdaniem okładki akt sprawy nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (DzU nr 112, poz. 1198 ze zm.).
Wówczas zainteresowany wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku skargę na bezczynność prokuratora rejonowego.
W uzasadnieniu wskazał, że prokurator rejonowy dopuścił się bezczynności, ponieważ w terminie 14 dni od momentu zgłoszenia prośby nie udzielił mu żądanej informacji, a co więcej, przyjął, że nie ma ona charakteru informacji publicznej.
Tymczasem, zdaniem skarżącego, akta spraw administracyjnych, karnych, a także spraw o wykroczenia, jako odnoszące się do działania podmiotów publicznych, tj. organów administracji publicznej i władzy państwowej, stanowią informację publiczną. Są one bowiem wiadomością wytworzoną przez szeroko rozumiane władze publiczne, a nie ma przy tym żadnego znaczenia, czy mają one postać dokumentów urzędowych, czy też nie.
Sąd ustalił przede wszystkim, że obywatel domagał się udostępnienia mu okładek akt zakończonego już postępowania przygotowawczego. A te – tak samo jak i same akta – stanowią informację publiczną (sygnatura akt: : II SAB/Gd 7/13).