Narodowy Fundusz Zdrowia centralizuje i profesjonalizuje kontrole. „Rzeczpospolita" dotarła do znajdującego się w konsultacjach wewnętrznych projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, który nowelizuje jednocześnie m.in. prawo przedsiębiorców i ustawę o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa. Kontrolerzy NFZ, na wzór swoich kolegów z Naczelnej Izby Kontroli czy Krajowej Administracji Skarbowej, będą musieli się legitymować wykształceniem wyższym i zdać specjalny egzamin kwalifikacyjny. Nie będą też już podlegać dyrektorom oddziałów wojewódzkich NFZ, lecz prezesowi, który będzie miał nadzór nad nowo tworzonym korpusem kontrolerskim. Centralizacja działań kontrolnych ma gwarantować ujednolicenie zadań i metod kontroli. Jak przyznaje ustawodawca, zarówno dobór prób, oceny, jak i skutki kontroli różnią się w zależności od oddziału wojewódzkiego Funduszu prowadzącego kontrolę. Projekt znosi też osobny tryb kontrolny dla szpitali, ordynacji lekarskiej i aptek. Uprawnia też pracowników NFZ upoważnionych przez prezesa do kontroli refundacji. Dziś taką kontrolę może przeprowadzać tylko dyrektor oddziału wojewódzkiego Funduszu.