Plan B w sprawie EURO 2012: nie ma go, ale jest

Jeśli Ukraina nie zdąży, ME zorganizuje albo sama Polska, albo z pomocą Węgier lub Niemiec – mówi Michel Platini

Aktualizacja: 11.05.2010 16:19 Publikacja: 10.05.2010 16:41

Plan B w sprawie EURO 2012: nie ma go, ale jest

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

To pierwsza tak wyraźna deklaracja szefa europejskiego futbolu w sprawie planów awaryjnych na wypadek, gdyby Ukraina w najbliższych tygodniach nie przekonała UEFA, że jest w stanie zorganizować mistrzostwa Europy.

Platini przedstawił ten pomysł w wywiadzie dla strony internetowej niemieckiego związku piłkarskiego ([link=http://dfb.de" "tsrget=_blank]dfb.de[/link]). Zastrzegł oczywiście, jak wiele razy wcześniej, że planu B nie ma, bo "to oznaczałoby brak wiary w plan A". Zaprzeczył też, jakoby UEFA kiedykolwiek pytała Niemców, czy będą w stanie pomóc.

Ale na pytanie, czy jeśli Ukraina nie przyspieszy, całe ME zorganizuje Polska, odpowiedział tak: "To na pewno jest jedna z opcji – wyznaczyć sześć polskich miast. Ale UEFA może też zapytać Węgry czy Niemcy, czy chcieliby i byli w stanie doskoczyć z dwoma stadionami. Powtarzam jednak, na razie o tym nie myślimy".

Platini powtórzył też, że jeśli gotowy nie będzie Kijów, to mistrzostwa straci cała Ukraina, niezależnie od stanu przygotowań w innych miastach. Pod koniec marca UEFA ostrzegła Ukrainę, że ryzykuje utratę turnieju, a w kwietniu, po wizycie Platiniego i jego spotkaniu z nowym prezydentem Wiktorem Janukowyczem, wyznaczyła ultimatum: dwa miesiące na przyspieszenie prac. Wtedy dyrektor turnieju Martin Kallen wspominał o wariancie z sześcioma miastami, jednak Platini precyzował, że chodziłoby o cztery polskie i dwa ukraińskie.

W wywiadzie dla DFB, o ile został dobrze zrozumiany, Platini pierwszy raz powiedział o sześciu polskich stadionach. To może oznaczać powrót do gry skreślonych wcześniej kandydatur Krakowa i Chorzowa. Ale równie dobrze może znaczyć, że UEFA chce postraszyć Ukrainę mocniej, by nie zwalniała tempa. Tak czy owak, ostateczne decyzje zapadną najpóźniej tego lata.

– Jak zmierzasz w stronę ściany, musisz kiedyś zmienić kierunek – mówił Platini w siedzibie DFB. – Ciągłe odwlekanie tej decyzji nic nie da. W końcu będzie za późno i się zderzymy.

To pierwsza tak wyraźna deklaracja szefa europejskiego futbolu w sprawie planów awaryjnych na wypadek, gdyby Ukraina w najbliższych tygodniach nie przekonała UEFA, że jest w stanie zorganizować mistrzostwa Europy.

Platini przedstawił ten pomysł w wywiadzie dla strony internetowej niemieckiego związku piłkarskiego ([link=http://dfb.de" "tsrget=_blank]dfb.de[/link]). Zastrzegł oczywiście, jak wiele razy wcześniej, że planu B nie ma, bo "to oznaczałoby brak wiary w plan A". Zaprzeczył też, jakoby UEFA kiedykolwiek pytała Niemców, czy będą w stanie pomóc.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!