Stado liczące 15 koni uciekło z hodowli niedaleko ul. Rolniczej w Łomiankach.?Zwierzęta biegły jezdnią w kierunku ul.?Warszawskiej.
Kierowcy, widząc tabun bez opieki galopujący drogą, wezwali policję i straż miejską.
A mundurowi rozpoczęli akcję niczym ze starych westernów. Tyle że sami służbowych koni nie dosiedli, a stado zaganiali ośmioma radiowozami na sygnale.
– Autami zablokowaliśmy koniom drogę do trasy krajowej, by nie dopuścić do wypadku.? Potem całe stado pędziliśmy do jednej z pobliskich posesji. Stamtąd później zabierał je właściciel i odprowadzał do swojej stajni – opowiada oficer miejscowej policji.