Rzeczpospolita: Samsung i ASUS zaprezentowały swoje nowe smartwatche. Co ciekawe, te supernowoczesne urządzenia wyglądają jak porządne, tradycyjne męskie zegarki.
    Jacek Wasilewski: Nowoczesność i design z nią kojarzony trochę się już zużyły. Jeżeli cały ten high-tech jest produkowany dziś w Chinach, to obnoszenie się z nim jest w kiepskim guście i wcale nie podnosi nam prestiżu, jak to było kiedyś. Z nowoczesnością jest teraz trochę tak jak z eksponowaniem metek prestiżowych marek: nikt, kto na co dzień z nimi obcuje, nie musi tego robić, to domena raczej tych, którzy mają trochę niższy status. Dziś nowoczesne gadżety kojarzą się z dorobkiewiczowską, niezakorzenioną mobilnością. Za to zegarek, który nawiązuje do pewnej tradycji, wskazuje jakby na nasze kulturowe szlachectwo. Dziś w trendzie jest właśnie zakorzenienie.