Aktualizacja: 09.08.2017 23:08 Publikacja: 08.08.2017 19:19
Polski rząd nie tylko sabotuje wszelkie próby rozwiązania kryzysu imigranckiego, ale pogarsza także swoje relacje z najbliższymi sąsiadami.
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Mam dwie wiadomości dla wypoczywających na wakacjach rodaków. Pierwsza jest dobra: nie będzie w Polsce zamachów islamskich radykałów. Druga jest zła: nie będzie ich, bo nie są potrzebne, albowiem dżihadyści osiągnęli już u nas swoje cele.
Elementarzem wiedzy o terrorystach jest to, że ich celem nie są bezpośrednie ofiary, lecz ci, którzy zobaczą efekty zamachów i przerażą się ich skalą oraz okrucieństwem. To umysły widzów są prawdziwym obiektem, w który uderzają terroryści. Chodzi o wywarcie wpływu na postawy i myślenie tych, którzy krwawe widowisko obserwują w swoich domach. Bezpośrednie ofiary są tylko przymusowymi aktorami, biorącymi udział w barbarzyńskim spektaklu. Jego rzeczywistymi odbiorcami są ci, którzy oglądają go na swoich telewizorach lub czytają o nim w prasie, siedząc wygodnie w swoim fotelu.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas