Bez prywatnych sklepów na Trakcie Królewskim

Ruszy sprzedaż lokali użytkowych. Wykupi je najemca z pl. Trzech Krzyży lub Oboźnej, ale nie z Nowego Światu. O tym, który sklep zostanie sprzedany, zdecydują dzielnice, a nie miasto

Aktualizacja: 06.11.2007 00:56 Publikacja: 06.11.2007 00:52

W stolicy jest ponad 10 tys. lokali handlowych i usługowych. Przedsiębiorcy wyliczyli, że gdyby miasto sprzedało wszystkie, zarobiłoby około 1 mld zł. Starczyłoby na wybudowanie stadionu.

W poprzedniej kadencji samorządu ratusz sprzedał najemcom zaledwie kilka takich pomieszczeń. Nowa ekipa zapowiadała szybką prywatyzację. Ale dopiero rok po wyborach występuje z uchwałą w tej sprawie. Trafi ona w czwartek na sesję Rady Warszawy.Projekt łagodzi wiele zapisów: lokal użytkowy będzie można wykupić już po trzech latach wynajmowania, a nie jak teraz po pięciu. Sprzedawane będą nawet te sklepy, które są w budynkach, gdzie wykupiono tylko 20 proc. mieszkań (do tej pory granica wynosiła 50 proc.).

Najemcy będą mogli kupować lokale nawet z kamienic należących do tzw. zespołu zabytkowego, czyli np. rejonu pl. Trzech Krzyży czy ul. Oboźnej. Obecnie zakaz prywatyzacji obejmuje cały rejon zabytkowy, czyli większość Śródmieścia. – Dzięki zmianom będzie do wykupu o ponad 3 tys. lokali więcej – zachwala projekt wiceprezydent Andrzej Jakubiak.

Nadal nie będzie można jednak kupić sklepów w budynkach, które w całości należą do miasta, oraz w zabytkach. Stąd embargo na Trakt Królewski. Przedsiębiorcy z projektu uchwały nie są zadowoleni. – Ratusz powinien sprzedać wszystko, co ludzie chcą wykupić. A tu szykuje się następna reglamentacja. Okaże się, że do sprzedania będą lokale położone w mało atrakcyjnych rejonach miasta – mówi Witold Fizyta ze Stowarzyszenia Nowy Świat. Dodaje, że ratusz nie omawiał projektu ze środowiskiem przedsiębiorców.

– Konsultacje były – twardo zapewnia Jakubiak. – A wszystkiego miasto sprzedać nie zamierza. Musimy mieć pieczę nad lokalami w zabytkach czy najbardziej eksponowanych miejscach stolicy. Ze względu na funkcje reprezentacyjne i turystyczne.

– Bo jak lokale trafią do obrotu, to za chwilę na Trakcie Królewskim będą same banki – przestrzega szefowa miejskiej Komisji Gospodarki Zofia Trębicka.

Kupcy zwracają uwagę na jeszcze jeden mankament proponowanej prywatyzacji.

– Do uchwały jest zarządzenie prezydenta: szczegółowe, skomplikowane i dające urzędnikom dowolność interpretacji – twierdzi Marek Kalinowski z Warszawskiej Izby Przedsiębiorców.

Wiceprezydent uspokaja, że zarządzenie szczegółowo reguluje tylko procedurę. Sama sprzedaż pójdzie szybciej, bo będą ją prowadziły dzielnice. Nie, jak dotychczas, ratusz.

Dyskusja na blog.rp.pl/warszawa

W stolicy jest ponad 10 tys. lokali handlowych i usługowych. Przedsiębiorcy wyliczyli, że gdyby miasto sprzedało wszystkie, zarobiłoby około 1 mld zł. Starczyłoby na wybudowanie stadionu.

W poprzedniej kadencji samorządu ratusz sprzedał najemcom zaledwie kilka takich pomieszczeń. Nowa ekipa zapowiadała szybką prywatyzację. Ale dopiero rok po wyborach występuje z uchwałą w tej sprawie. Trafi ona w czwartek na sesję Rady Warszawy.Projekt łagodzi wiele zapisów: lokal użytkowy będzie można wykupić już po trzech latach wynajmowania, a nie jak teraz po pięciu. Sprzedawane będą nawet te sklepy, które są w budynkach, gdzie wykupiono tylko 20 proc. mieszkań (do tej pory granica wynosiła 50 proc.).

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!