Sama spółka rozrosła się do ośmiu szpitali i kilkunastu przychodni w Polsce i Irlandii, a od 2005 roku jest notowana na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
O komforcie, jaki wrocławska placówka zapewnia pacjentom, krążą legendy – kameralne pokoje zupełnie nie przypominają szpitalnych pomieszczeń. Ale jeszcze ważniejsze jest to, że lecznica, w której prof. Jarosław Leszczyszyn i Piotr Gerber uruchomili pierwszy prywatny szpital w Polsce, właśnie podwaja liczbę łóżek (z 44 do 84).
Będą też cztery sale operacyjne: do ortopedycznej i chirurgii plastycznej doszła pracownia laparoskopowa i urologiczna. Wszystkie są przystosowane do zintegrowania z siecią informatyczną – obraz operacji może być przesyłany do konsultacji na odległość. Działa rezonans magnetyczny.
– Naszym nadrzędnym celem jest leczenie w bezpiecznym, nowoczesnym i przyjaznym otoczeniu – zaznacza Marek Kubicki, rzecznik EMC.
– W ramach programu „Szpital bez bólu”, do którego przystąpił EMC, wrocławska lecznica wprowadziła rutynowo dla wszystkich pacjentów znieczulenie przez anestezjologa do badań endoskopowych – mówi rzecznik EMC. I podkreśla, że w innych placówkach takie zabiegi wykonuje się bez znieczulenia.