Platforma nie chce nazwy Muzeum Powstania

Stołeczni radni uznali, że Muzeum Powstania Warszawskiego nie zasługuje na to, by mieć swoją nazwę stacji metra

Aktualizacja: 08.03.2013 19:32 Publikacja: 08.03.2013 14:55

Rada Warszawy nadała nazwy siedmiu stacjom budowanej II linii metra. Niespodziewanie - tylko jeden pomysł nie zyskał akceptacji większości samorządowców. Kontrowersyjna okazała się propozycja radnych PiS, by projektowaną stację roboczo nazwaną rondo Daszyńskiego nazwać od pobliskiego Muzeum Powstania Warszawskiego.

- To muzeum jest dziś najczęściej odwiedzaną przez turystów placówką w Warszawie. Metrem dojedziemy niemal pod same drzwi. To byłoby naturalne, gdyby turyści od razu mieli wskazane, ze mają wysiąść na stacji metra o tej samej nazwie - argumentował radny Jacek Cieślikowski (PiS).

Wspomniał też, że budowę Muzeum Powstania Warszawskiego zawdzięczamy prezydenturze Lecha Kaczyńskiego i tego już Platformie było za dużo

- Uważamy, że rondo Daszyńskiego jest tu bardziej uzasadniona geograficznie – stwierdził szef klubu PO Jarosław Szostakowski. I nazwa Muzeum Powstania – padła, choć pojedynczy radni PO głosowali za.

Nieoficjalnie przekonywali, ze PiS zaproponował tę nazwę tylko po to, by wywołać polityczną awanturę. – Mogli to wcześniej z nami uzgodnić, a nie zaskakiwać – słyszymy od radnych PO. Przyznają jednak, że Platformie niezręcznie promować „dzieło Lecha Kaczyńskiego".

- Generalnie uważam, że nazwy stacji powinny być nadawane od lokalizacji geograficznych a nie obiektów znajdujących się w pobliżu – argumentuje Anna Nehrebecka (PO), szefowa komisji nazewnictwa ulic w Radzie Warszawy.

Ale ten argument przestał obowiązywać przy kolejnych stacjach. Topograficznych obiekcji radni PO nie mieli już zmieniając roboczą nazwę stacja „Nowy Świat" na „Uniwersytet Warszawski" a stację Powiśle nazywając od znajdującego się nieopodal Centrum Nauki Kopernik. W tym ostatnim przypadku jest to o tyle uzasadnione, że dwa kilometry dalej znajduje się już stacja kolejowa Powiśle. Stacja podziemnej kolejki o tej samej nazwie mogłaby być niepotrzebnie myląca.

- Nie rozumiem tych decyzji. Uniwersytet Warszawski jest dalej położony od Nowego Światu niż Muzeum Powstania od ronda Daszyńskiego. To czysta polityka – komentował szef klubu PiS Maciej Wąsik.

Rada Warszawy nadała nazwy siedmiu stacjom budowanej II linii metra. Niespodziewanie - tylko jeden pomysł nie zyskał akceptacji większości samorządowców. Kontrowersyjna okazała się propozycja radnych PiS, by projektowaną stację roboczo nazwaną rondo Daszyńskiego nazwać od pobliskiego Muzeum Powstania Warszawskiego.

- To muzeum jest dziś najczęściej odwiedzaną przez turystów placówką w Warszawie. Metrem dojedziemy niemal pod same drzwi. To byłoby naturalne, gdyby turyści od razu mieli wskazane, ze mają wysiąść na stacji metra o tej samej nazwie - argumentował radny Jacek Cieślikowski (PiS).

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!