„(...) Autorka podaje, iż dla strony zwolnionej od kosztów sądowych sąd może ustanowić na jej wniosek adwokata z urzędu. Istotne jest, iż w wyniku wyroku TK z 16 czerwca 2008 r. (sygn. P 37/07), wnosząc obecnie o ustanowienie adwokata z urzędu, strona nie musi być już uprzednio zwolniona przez sąd od ponoszenia kosztów sądowych (...)” – napisał aplikant sądowy Karol Trzaska, odnosząc się do artykułu Agaty Łukaszewicz pt. „[link=http://www.rp.pl/artykul/279552.html]Zadbaj o koszty, zanim trafisz przed sąd[/link]”, który ukazał się w „Rz” 21 marca.

[b]Od autorki:[/b]

W praktyce tak się jednak nie dzieje. – Wiele sądów, zanim przyzna adwokata z urzędu, bada kondycję finansową wnioskodawcy – potwierdza sędzia Marcin Łochowski. Problem powinna rozwiązać nowela procedury cywilnej. Jej senacki projekt jest już w Sejmie przed pierwszym czytaniem. Strona będzie miała prawo zgłosić wniosek o adwokata, jeżeli w oświadczeniu wykaże, że nie może ponieść kosztów wynagrodzenia profesjonalnych pełnomocników.