Reklama

#RZECZoPRAWIE: Obara, Kaleta i Nowak-Far o "polskich obozach zagłady"

Już wkrótce państwo ma wziąć odpowiedzialność za ochronę dobrego imienia Polski. – Nie powinno być jednak stroną postępowań sądowych – ocenił we wtorkowym #RZECZoPrawie prof. Artur Nowak– Far, dyrektor Instytutu Prawa Szkoły Głównej Handlowej.

Aktualizacja: 26.04.2016 15:01 Publikacja: 26.04.2016 14:36

prof. Artur Nowak–Far

prof. Artur Nowak–Far

Foto: rp.pl

Tematem wtorkowego programu #RZECZoPrawie był walka z używaniem przez zagraniczne media określenia „polskie obozy zagłady".

Pierwszy gość Ewy Usowicz, mec. Lech Obara – adwokat z kancelarii Lech Obara i Współpracownicy przyznał, iż w procesach, w których reprezentuje obywateli przeciwko niemieckim koncernom medialnym nie ma wsparcia ze strony państwa i polskich sądów.

- Nie mamy wsparcia państwa, ale my to odbieramy jako zaszczyt, że możemy reprezentować byłych więźniów [nazistowskich obozów – przyp. red] w procesach przeciwko oszczercom – podkreślił mec. Obara.

Adwokat zwrócił uwagę, że nie może też liczyć na pomoc ze strony rodzimych sądów, które nie zdecydowały się wezwać do składania zeznań w Polsce niemieckich dziennikarzy.

Zdaniem mec. Obary Takie precedensowe sprawy powinny być rozpatrywane poza kolejnością i bez opłat za wpis sądowy, ponieważ jak wyjaśnił, prawnicy i ich klienci „reprezentują całe społeczeństwo".

Reklama
Reklama

Mec. Lech Obara w #RZECZoPRAWIE

Z kolei, Sebastian Kaleta – rzecznik ministra sprawiedliwości przyznał w rozmowie z Ewą Usowicz, iż to niedobrze dla państwa, że sami obywatele muszą dbać o jego dobre imię, i stąd właśnie projekt ustawy przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości. - Chcemy wprowadzić termin ochrony dobrego imienia Rzeczpospolitej, który poszerzałby katalog dóbr osobistych. Legitymacje w tego rodzaju postępowaniach cywilnych powinny mieć w pierwszej kolejności organizacje pozarządowe, a z określeniem „polskie obozami zagłady" ma walczyć Instytut Pamięci Narodowej – zapowiedział Kaleta. - Jest też propozycja z naszej strony, aby oprócz drogi cywilnej, w przypadku, gdy ktoś umyślnie będzie przypisywać Polsce winę za zbrodnie nazistowskie podlegał odpowiedzialności karnej, poczynając od grzywny – dodał.

Kaleta stwierdził, że „państwo jest odpowiedzialne za dbanie o dobre imię Polski", i wyraził nadzieję, że niedługo będzie skutecznie walczyło z przekłamaniami na jego temat.

Rzecznik MS poinformował, iż projekt ustawy jest obecnie na Komitecie Stałym Rady Ministrów. W przeciągu kilku tygodni ma trafić do Sejmu.

Sebastian Kaleta w #RZECZoPRAWIE

Pomysł resortu sprawiedliwości krytycznie ocenił trzeci gość #RZECZoPRAWIE – prof. Artur Nowak–Far. Dyrektor Instytutu Prawa Szkoły Głównej Handlowej kierował zespołem badającym zjawisko używania określenia „polskie obozy zagłady".

Reklama
Reklama

- „Polskie obozy" to wadliwy kod pamięci, który z katów robi ofiary, a z ofiar katów – stwierdził prof. Nowak-Far.

Jednak w jego opinii, walka państwa w procesach cywilnych to zły pomysł, ponieważ taka aktywność może wytworzyć rynek wadliwych kodów pamięci. Mogą pojawić się kancelarie i prawnicy, którzy będą specjalnie wywoływać używanie określenia „polskie obozy", aby walczyć z państwem przed sądem.

Prof. Artur Nowak– Far w #RZECZoPRAWIE

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama