Na początku maja zarząd PZU, największego polskiego ubezpieczyciela, zapowiedział, że podczas zwyczajnego walnego zgromadzenia zaproponuje akcjonariuszom wypłatę dywidendy i przeznaczy na nią 2,07 mld zł. Teraz WZ przychyliło się do tego wniosku.
– Stworzyliśmy bardzo odporny, elastyczny i efektywny model budowania wartości. Pozwala nam to kontynuować politykę dywidendową, będącą jednym z filarów naszej strategii, a także jednym z ważnym elementów wiarygodności marki PZU i zaufania, jakim cieszy się ona u inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych – komentowała prezes PZU dr hab. Beata Kozłowska-Chyła. Stopa dywidendy to ok. 6 proc. Walne zgromadzenie zdecydowało także, że dniem dywidendy będzie 7 września, a jej wypłata nastąpi 28 września 2023 r. Ponadto na kapitał zapasowy spółka przeznaczy 853,6 mln zł, a 6,7 mln zł na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.
Czytaj więcej
Zysk netto Grupy PZU, przypisany właścicielom jednostki dominującej, wyniósł w pierwszym kwartale 2023 r. 1,16 mld zł. Rok wcześniej w tym czasie było to 884 mln zł. Przychody ze sprzedaży ubezpieczeń wzrosły do 6,4 mld zł.
Majową zapowiedź wypłaty dywidendy inwestorzy przyjęli z zadowoleniem. Kurs PZU na GPW poszedł wtedy w górę o około 3 proc. i przebił 39 zł. W środę, w dniu WZW, na zamknięciu notowań za akcję PZU trzeba było zapłacić prawie 41 zł.
– Inwestorzy spodziewali się sutej dywidendy, ale widocznie nie aż tak. Przy obecnej cenie stopa dywidendy przekracza 6 proc., co oczywiście blednie przy inflacji, ale w stosunku do stóp procentowych nie jest już to tak mało – mówił „Rz” Marcin Materna, doradca inwestycyjny, dyrektor biura analiz rynków kapitałowych w Millennium DM.
