Najnowsza, piątkowa decyzja rady nadzorczej jest chyba najbardziej kontrowersyjna. Za Roberta Pietryszyna, który zgodnie z przewidywaniami został szefem paliwowego Lotosu, w skład zarządu powołano polityka Prawa i Sprawiedliwości Andrzeja Jaworskiego. Jaworski to poseł PiS, który w Sejmie przewodniczy komisji finansów publicznych.
W parlamentarnych bojach jest można powiedzieć „starym wyjadaczem" - był posłem VI, VII i VIII kadencji. Pytanie czy polityczne doświadczenie przełoży się na skuteczne zarządzanie największą firmą finansową w Europie Środkowo-Wschodniej pozostaje otwarte. Jeszcze w ubiegłym tygodniu Jaworski na sopockim kongresie ubezpieczycieli przemawiał dyscyplinująco w roli szefa sejmowej komisji finansów, wzywając towarzystwa do rozliczenia się z grzechów i naprawy błędów zwłaszcza tych związanych z tzw. polisolokatami. Wskazywał, że priorytetem są zmiany które mają doprowadzić do wiarygodności zakładów. Jaworski mówił także o konieczności zatrzymania wojny cenowej na rynku polis komunikacyjnych i o eliminacji pojazdów nieubezpieczonych.