Wpadka w Ryanairze podczas lotu do Izraela. Przewoźnik: To niewinny błąd

Podczas rejsu z Bolonii do Tel Awiwu młodsza stewardesa zapowiedziała: Za chwilę wylądujemy w Palestynie. Przewoźnik tłumaczy, że najzwyczajniej się pomyliła.

Publikacja: 17.06.2023 16:02

Polityczna wpadka w samolocie Ryanair lecącym do Tel Awiwu

Polityczna wpadka w samolocie Ryanair lecącym do Tel Awiwu

Foto: Bloomberg

Szefowa pokładu szybko skorygowała ją informując, że lądowanie będzie w Tel Awiwie. Eddie Wilson, dyrektor generalny Ryanaira tłumaczył potem grupie aktywistów z Simon Wiesental Center, że błąd był niezamierzony i niewinny. Przyznał, że nie potrafi go wytłumaczyć, natomiast Izrael jest ważnym partnerem Ryanaira. Ale część pasażerów była oburzona. Dali temu wyraz protestując po wylądowaniu.

Szef operacyjny Ryanaira nie ukrywał, że ze swojej strony był w 100 procentach usatysfakcjonowany wyjaśnieniami stewardesy, która bez złych intencji popełniła błąd. I, że nie było w tym jakiegokolwiek podtekstu politycznego. - Po tym, jak wyjaśniono, że był to błąd, a kolejny korygujący komunikat został wygłoszony po angielsku i włosku, część pasażerów nadal zachowywała się agresywnie i to do tego stopnia, że na płycie po wylądowaniu czekała na nich policja - mówił Eddie Wilson.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Transport
Tańszy przejazd koleją do Niemiec. PKP Intercity przygotowało specjalną ofertę na Euro 2024
Transport
Drugie podejście Gdyni do agroportu. Chętna KGS. Mamy też odpowiedź Viterry
Transport
Przewoźnicy liczą na ożywienie
Transport
Agroportów nie będzie. Utracona szansa na sukces Polski
Transport
Tomasz Szymczak, prezes lotniska Warszawa-Modlin: Modlin nie dał się zagłodzić