Dobrze zorganizowani kontrolerzy i mały poziom opóźnień: te dwa czynniki wymienia wiceprezes Niedziela jako rozwinięcie i potwierdzenie tezy dobrej sytuacji nad Polskim niebem.
– Oczywiście, może być jeszcze lepiej – mówi – można nas wyposażyć w lepszy, nowocześniejszy sprzęt, ale nawet mimo to niebo nad Polską uważam za zabezpieczone.
Jak wyjaśnia nasz gość, Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) zajmuje się zabezpieczaniem służby powietrznej. Co to oznacza? – Gdy samolot chce wejść w naszą strefę powietrzną, my go kontrolujemy – tłumaczy Janusz Niedziela. – Samolot nie musi nawet lądować w Polsce, żeby być pod naszą kontrolą – dodaje wiceprezes PAŻP.
Na czym zatem zarabia PAŻP? – My nie jesteśmy obliczenie na generowanie zysku – wyjaśnia Niedziela. – Żyjemy z pomocy liniom lotniczym – tłumaczy – pomagamy ich samolotom lądować.