Reklama
Rozwiń
Reklama

Gdański port stawia na przeładunki samochodów

Od stycznia odprawiane są statki z autami Hyundaia, od kwietnia będą przypływać transporty nissanów. Roczne przeładunki mogą sięgnąć 100 tys. aut.

Aktualizacja: 15.03.2017 20:01 Publikacja: 15.03.2017 19:03

Gdański port stawia na przeładunki samochodów

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Gdański port staje się bałtyckim hubem obsługującym przeładunki samochodów. Od kwietnia będą tędy transportowane samochody produkowane przez Nissana w fabrykach w Japonii, Hiszpanii i Wlk. Brytanii, z przeznaczeniem na rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Ocenia się, że rocznie do portu będą przypływać statki transportujące ok. 20 tys. aut.

Do tej pory nissany transportowane były przez port w Gdańsku na Litwę, Łotwę, Ukrainę oraz częściowo do Polski. Większość aut dla polskich odbiorców przyjeżdżała z Amsterdamu, podobnie przewożone były samochody dla dealerów w Czechach, Austrii i na Słowacji, a także do klientów węgierskich. Teraz cała dystrybucja japońskiej marki do tych krajów zostaje przeniesiona do Gdańska, dokąd statki będą przypływać raz w tygodniu.

Kolejna umowa

Podpisany przez gdański port trzyletni kontrakt na przeładunki nissanów to druga tego rodzaju umowa po kontrakcie na przeładunek hyundaiów. Dotyczy on ekspediowania z Gdańska samochodów wyprodukowanych w należącej do Koreańczyków fabryki w czeskich Nosovicach, skąd są dowożone koleją. Według informacji portu rocznie ekspediowanych będzie z Gdańska ok. 50 tys. samochodów koreańskiego producenta.

Pierwszy transport obsługiwany przez statki japońskiej firmy żeglugowo-logistycznej Kawasaki Kisen Kaisha wypłynął z Gdańska do Tilbury w Wlk. Brytanii w styczniu. Wybór Gdańska przez Koreańczyków nie był przypadkowy: Hyundai korzystający dotąd z belgijskiego portu Zeebrugge zdecydował o zmianie logistyki przewozów ze względu na bardziej korzystną lokalizację gdańskiego portu i atrakcyjną ofertę cenową.

Kontrakt w sprawie przeładunków samochodów Nissana, podobnie jak wcześniejszy dotyczący aut Hyundai, gdański port podpisał z firmą Adampol. Ten operator logistyczny ma oddziały w Polsce, Czechach, na Słowacji, w Niemczech, Rosji, we Włoszech, w Hiszpanii, Belgii i Wlk. Brytanii. Obsługuje logistycznie fabrykę w Nosovicach, świadcząc usługi składowania czy serwisu. Spółka odpowiada także za transport pojazdów Hyundaia z Nosovic na wszystkie najważniejsze rynki motoryzacyjne w Europie i poza nią.

Reklama
Reklama

Zdaniem zarządu portu oba kontrakty są początkiem odbudowywania znaczenia Gdańska w łańcuchu przewozu aut, którego apogeum przypadało na lata 2007/2008. Dotąd w Porcie Gdańsk obsługiwano pojazdy takich koncernów jak Toyota, Chevrolet, Volkswagen, Mitsubishi czy Audi.

Znaczenie Gdańska na Bałtyku będzie się zwiększać

Znaczenie Gdańska na Bałtyku będzie się zwiększać

Foto: Rzeczpospolita

Rekordowy pod tym względem był rok 2008, kiedy w eksporcie obsłużono ponad 51 tys. aut. Realizacja kontraktu na przeładunek hyundaiów to także powrót do Gdańska aut w relacji eksportowej.

Więcej miejsca

W gdańskim porcie podjęto już decyzję o rozbudowie placów składowania samochodów, które mają być dostosowane do rosnących potrzeb. Szacuje się, że jednorazowo w porcie może być składowanych nawet 6 tys. aut. Natomiast w ciągu całego roku przeładunki mogą sięgnąć 100 tys. aut.

Dla Gdańska 2017 rok niesie także możliwość znacznego zwiększenia przeładunków kontenerowych. W ub.r. zakończyła się budowa drugiego nabrzeża T2 w terminalu głębokowodnym DCT. Zdolności operacyjne DCT wzrosły dwukrotnie, do 3 mln standardowych kontenerów 20-stopowych.

W dalszej perspektywie DCT będzie mógł jeszcze zwiększyć możliwości przeładunkowe, do nawet 4 mln kontenerów w latach 2022–2025.

Transport
Nowe sankcje Unii i Wielkiej Brytanii uderzają we flotę cieni i robiących biznesy z Rosją
Transport
Lotnisko w Gdańsku nie chciało chińskich skanerów bagażu. Jest wyrok w sprawie
Transport
Premier Donald Tusk: To już nie pilnowanie łąki. Co zrobiono w Porcie Polska?
Transport
Jak PPL będzie finansował CPK. Docelowo udziały wzrosną z 49 do 100 proc.
Transport
Premier Tusk ogłasza nową nazwę CPK. Teraz lotnisko w Baranowie to „Port Polska”
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama