Podróż ze stolicy Francji do Bordeaux wyniesie 124 minuty, o 70 min krócej niż dotychczas, a z Paryża do stolicy Bretanii 85 minut, o 39 minut krócej.
— Nasza ambicją jest przyciąganie dodatkowych 4 mln pasażerów rocznie zgodnie z formułą: przewozić więcej ludzi, szybciej i częściej — oświadczył prezes kolei SNCF, Guillaume Pépy podczas uroczystej inauguracji. Trasę do Rennes „otworzył” prezydent Emmanuel Macron udając się do tego miasta pierwszym składem.
Odcinek do Rennes
Nowy odcinek Le Mans-Rennes liczy 183 km, został wykonany przez grupę Eiffage, budowa kosztowała 3,4 mld euro. Ponad połowę inwestycji pokryła strona państwową (skarb państwa 28 proc., władze regionalne 28 proc.), a kolej SNCF Réseaux 43 proc.; resztę stanowiły subwencje unijne.
W rozkładzie przewidziano od 2 lipca 29,5 połączeń powrotnych między regionem Ile-de-France a Rennes, w tym 12,5 bezpośrednich miedzy Paryżem i Rennes.
„Uruchomienie nowego połączenia zapewni całej Bretanii szybszy wzrost gospodarczy” — stwierdziła rada regionu.