Aktualizacja: 18.04.2019 17:41 Publikacja: 18.04.2019 16:54
Foto: Bloomberg
Łącznie piloci Boeinga wykonali 120 rejsów testowych i wylatali maszynami typu 737 MAX 203 godziny. „Nieustannie dokonujemy postępu na drodze do certyfikacji. Wczoraj wykonaliśmy ostatnie loty testowe z nowym oprogramowaniem, a na pokładzie maszyn testowych byli nasi inżynierowie i technicy” napisał w tweecie prezes Boeinga.
Sam Muilenburg ujawnił, że był na pokładzie ostatniego rejsu testującego i sam mógł się przekonać o zmianach, jakich dokonano. — Testy były prowadzone w różnych warunkach meteorologicznych — mówił potem. Według jego informacji już ponad 85 procent z ponad 50 linii lotniczych, które mają Maxy w swojej flocie zapoznało się ze zmianami, ale jak podkreślił w Boeingu nie ma pośpiechu. — Dla nas w tej chwili najważniejsze jest, żeby wszystko działało prawidłowo — zapewnia prezes koncernu.
Republiki bałtyckie nie zbudowały na czas linii kolejowej, która umożliwiłaby transport wojsk NATO w przypadku w...
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas