Pochodzący z Korei Yoon Dong-Yun, który stracił w tragedii dwie córki, żonę i matkę, powiedział, że żołnierz który pilotował myśliwiec i przed jego rozbiciem katapultował się, jest "skarbem dla kraju". Dodał, że nie chce, aby wojskowy, który jego zdaniem zrobił, "co mógł", cierpiał z powodu wypadku.
Do katastrofy doszło wczoraj. Pilot wracał z ćwiczeń do leżącej w pobliżu San Diego, bazy piechoty morskiej. Nieznany jest powód awarii samolotu.