Już teraz znane są nazwiska z czołówki listy 500 najbardziej wpływowych ekonomistów. Tygodnik "Economist"przygotował ją na podstawie analiz opublikowanych przez tych naukowców i stopnia ich wykorzystania w pracach innych ekonomistów.
Lista nie odzwierciedla więc np. częstotliwości występowania ekonomistów w mediach, lecz ich wpływ na prace innych kolegów po fachu.
Na pierwszym miejscu znalazł się Jonathan Gruber, profesor ekonomii Massachusetts Institute of Technology w Bostonie. Gruber od lat zajmuje się ekonomiczną stroną reformy służby zdrowia w USA, jego opracowania miały kluczowy wpływ na sposób myślenia prezydenta Baracka Obamy podczas prac na jego reformą ubezpieczeń zdrowotnych.
Gruber w mijającym roku akurat w mediach w USA był bardzo często obecny, wypowiadał się bowiem ostro w sprawach właśnie reformy zdrowotnej. Zasłynął m.in. kontrowersyjnym stwierdzeniem, że wyborcy są zbyt głupi, by zrozumieć zawiłości spraw tak skomplikowanych jak owa reforma.
Na drugim miejscu znalazł się szef Banku Rezerw Federalnych w Nowym Jorku William C. Dudley, a na trzecim Paul Krugman, publicysta "New York Timesa" i laureat Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii.
