We wtorek prawie tysiąc traktorów wyruszyło z Bretanii, by zablokować drogi prowadzące do Paryża.
Protestujący domagają się podwyżki cen skupu mleka o 40 euro. Żądają także od Komisji Europejskiej w Brukseli podniesienia pułapu interwencyjnego skupu mleka.
We Francji protestują także producenci nabiału - masła, śmietany i serów. Ich zdaniem zobowiązania ze strony rządu i sieci domów handlowych są realizowane zaledwie w dwudziestu procentach.