Kto okazał się prawdziwą gwiazdą debaty? Nie Obama i nie McCain, ale niejaki Joe Wurzelbacher. Hydraulik z Ohio pojawił się w dyskusji aż 26 razy – głównie za sprawą McCaina, który postanowił na jego przykładzie zilustrować niebezpieczeństwa czyhające na drobnych przedsiębiorców w reformach podatkowych Obamy.
Podczas niedzielnego spotkania z wyborcami w Ohio Obama spędził sześć minut, rozmawiając ze sceptycznie nastawionym Wurzelbacherem. Według hydraulika, który zamierza wykupić niewielką firmę, proponowane przez demokratę zmiany w systemie podatkowym będą karać ludzi, takich jak on, za osiągnięty ciężką pracą sukces.