Działacze Serbskiej Partii Demokratycznej (SDS) wręczyli odznaczenie żonie Karadżicia Ljiljanie. Okazją była 20. rocznica założenia tej partii przez jej męża.
Karadżić odpowiada przed Trybunałem Sprawiedliwości w Hadze za zbrodnie wojenne i ludobójstwo, głównie za masakrę w Srebrenicy w 1995 r., podczas której oddziały serbskie zabiły 8 tysięcy muzułmańskich mężczyzn i chłopców. Wczoraj odbyły się uroczystości związane z rocznicą tej tragedii. Zorganizowano pogrzeb 775 ofiar odnalezionych w masowych grobach. Za pomocą testów DNA międzynarodowa komisja zidentyfikowała do dziś 6481 ofiar, z których ponad połowę już pochowano.
Większość Serbów nie uznaje masakry za ludobójstwo. – To była okrutna zbrodnia, ale nie ludobójstwo, bo wśród zabitych nie było kobiet i dzieci – mówi przywódca Republiki Serbskiej Milorad Dodik.