Reklama

Lew w chińskim zoo okazał się być psem

We wschodniej części Chin, w miasteczku Luohe, na zwiedzających zoo czekała nietypowa niespodzianka. W klatkach dzikich zwierząt, zamiast lwów czy wilków znajdowały się m.in. psy.

Publikacja: 15.08.2013 18:50

Mastif tybetański

Mastif tybetański

Foto: Domena publiczna

W klatce lwa można było natknąć się na szczekającego psa rasy Mastif tybetański specjalnie ucharakteryzowanego, by swoim wyglądem przypominał afrykańskiego kota.

Wybieg dla wilków również wypełniły psy, natomiast w klatce lamparta znajdowało się kilka lisów. Miejsce, w którym powinny znajdować się węże była natomiast para dużych szczurów.

Fala krytyki przetoczyła się wśród odwiedzających. Ludzie są oburzeni, zapłacili za bilety, a otrzymali w zamian psy przebrane za dzikie zwierzęta.

- To nie jest śmieszne ani trochę. To smutne zarówno dla zoo jak i dla zwierząt. Mogli chociaż sprowadzić psy Husky, żeby udawały wilki - powiedział jeden ze zwiedzających.

Rzecznik parku Liu Suya powiedział, że lwy zostały tymczasowo odesłane dla celów hodowlanych, natomiast psy, które należą do pracowników zoo, ze względów bezpieczeństwa zajęły chwilowo ich miejsce.

Reklama
Reklama

Wiele chińskich ogrodów zoologicznych zmaga się ostatnio z problemami finansowymi. Rzecznik ogrodu zoologicznego powiedział, że zoo od kilku lat prowadzone jest przez prywatnego właściciela, a roczna wysokość czynszu wynosi 11 tysięcy euro.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1388
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1387
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1386
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1385
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1384
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama