Wydział do spraw wody w kalifornijskim hrabstwie Ventura, gdzie znajduje się 60-hektarowe ranczo, na którym Selleck uprawia awokado, oskarżył aktora o to, że kilkanaście razy w ciągu dwóch lat należące do niego beczkowozy pobierały wodę z publicznych zbiorników.
W związku z trwającą od 4 lat suszą, mieszkańcom Kalifornii nakazano o 25 procent ograniczyć zużycie wody. Tak długotrwała susza wpłynęła już znacząco na stan gospodarki tego stanu. Dlatego kradzież wody traktowana jest jak poważne przestępstwo.
Władze hrabstwa Ventura wydało prawie 22 tysiące dolarów zatrudniając prywatnego detektywa, który miał dostarczyć dowody, że w latach 2013-2015 aktor wielokrotnie kradł wodę z publicznych zbiorników, dla niepoznaki w miejscowościach nawet znacznie oddalonych od jego rancza. Wynajęto go, ponieważ urząd miejscowego szeryfa nie był w stanie udowodnić aktorowi przestępstwa.
W listopadzie 2013 roku do Sellecka trafiło pierwsze ostrzeżenie od władz hrabstwa, że jeśli aktor nie zaprzestanie uprawiania tego procederu, zostaną podjęte przeciwko niemu kroki prawne.
Na razie nie ma jeszcze komentarza przedstawiciela aktora.