Reklama

Akwarysta podejrzany o brutalny mord

Stołeczni policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 36-letniej mieszkanki Konstancina-Jeziornej na Mazowszu. Po zbrodni sprawca zwłoki ukrył w swoim garażu.

Aktualizacja: 21.11.2016 15:46 Publikacja: 21.11.2016 15:15

Akwarysta podejrzany o brutalny mord

Foto: Policja

- Funkcjonariusze zatrzymali 26-letniego Jakuba K. na terenie Świnoujścia, chwilę po tym, kiedy opuścił on pokład promu płynącego ze Szwecji do kraju – mówi „Rzeczpospolitej” Mariusz Mrozek, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. – Mężczyzna usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany –  dodaje.

Z ustaleń śledczych wynika, że ofiara poznała oprawcę najprawdopodobniej przez Internet, a zaangażowała go do pomocy w uporządkowaniu akwarium, jakie miała w mieszkaniu.

Agnieszka K. zaginęła ponad tydzień temu, w miniony w poniedziałek jej bliscy zawiadomili policję podejrzewając, że mogło stać się coś złego. Twierdzili, że kobieta od jakiegoś czasu nie kontaktowała się z rodziną, co było z jej strony działaniem nietypowym.

Sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z  terrorem kryminalnym, którzy w pierwszej kolejności obejrzeli osiedlowy monitoring z miejsca zamieszkania kobiety. Dzięki analizie nagrań ustalili, że kilka dni wcześniej, późno w nocy, z bloku w którym mieszkała 36-latka, wychodził mężczyzna mogący mieć związek ze sprawą.

- W przypadku zaginięć funkcjonariusze rozpatrują zawsze kilka wersji, również tę, że poszukiwana osoba mogła paść ofiarą przestępstwa. Ponieważ dotychczasowe ustalenia na to wskazywały, sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw – wyjaśnia Mariusz Mrozek.

Reklama
Reklama

Nazajutrz w mieszkaniu kobiety ekipa dochodzeniowo-śledcza przeprowadziła oględziny, sporządzono portret pamięciowy domniemanego sprawcy. Funkcjonariusze skrupulatnie sprawdzali wszystkie informacje mogące mieć znaczenie dla wyjaśnienia sprawy. Efekty pojawiły się po kilkudziesięciu godzinach.

W czwartek policjanci ustalili tożsamość mężczyzny, który był krytycznej nocy w miejscu zamieszkania Agnieszki K. Nie mogli go od razu zatrzymać, ponieważ w dniu zgłoszenia zaginięcia kobiety - domniemany zabójca wyjechał do Świnoujścia, i promem udał się do Szwecji. Funkcjonariusze ustalili, że będzie on wracał do kraju w sobotę rano. Kiedy Jakub K. zszedł z pokładu promu został zatrzymany.

- Mężczyzna został przewieziony do stołecznej komendy. Z jego relacji wynikało, że pojawił się w mieszkaniu kobiety, by uporządkować akwarium, ponieważ zajmował jest akwarystą i  zajmuje się tym na co dzień – mówi Mrozek.

W mieszkaniu miało dojść do kłótni kobietą, w trakcie której Jakub K. ją przewrócił, a następnie zaczął dusić. Ciało ukrył w garażu, na posesji w powiecie grójeckim, gdzie mieszkał – wyjaśnia Mariusz Mrozek.

Ciało było zapakowane w torbie. Śledztwo w sprawie zabójstwa prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie oraz stołeczni policjanci. Za zabójstwo Jakubowi K grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Co przyciąga do Polski ukraińskich imigrantów? Wyniki badania
Społeczeństwo
Budżet Mazowsza na 2026 rok. Administracja pochłonie więcej niż zdrowie
Społeczeństwo
Zaborów nie widać. Usług publicznych też nie. I zyskuje na tym Konfederacja
Społeczeństwo
Jak zgłosić rosyjski dron przez telefon?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama