SG: Patrol służb białoruskich oddał strzały w kierunku żołnierzy Wojska Polskiego

Rzeczniczka SG przekazała najnowsze oficjalne informacje dotyczące sytuacji na granicy Polski i Białorusi. Oświadczyła, że ostatniej doby odnotowano 523 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią.

- Zatrzymaliśmy 35 nielegalnych imigrantów - wszyscy to obywatele Iraku - powiedziała ppor. Anna Michalska dodając, że w tym miesiącu spośród 159 osób zatrzymanych na granicy 135 pochodziło z Iraku.

- Dodatkowo w czwartek za pomocnictwo zatrzymaliśmy pięć osób - podała rzeczniczka. Przekazała, że chodzi o trzech obywateli Gruzji, Białorusina i Ukraińca. Dwie z tych osób miały polskie dokumenty pobytowe.

Czytaj więcej

Społeczeństwo

Reportaż z granicy Polski z Białorusią: Granica ludzkiego sumienia

Hemin jest irackim Kurdem. Odnaleziony w lesie, prosi o ochronę międzynarodową w Polsce.

Rzeczniczka Straży Granicznej poinformowała, że w szpitalach znajduje się 14 osób - 8 dzieci i 6 dorosłych.

- Wczoraj były dwa zdarzenia, w wyniku których wzywaliśmy zespoły ratownictwa medycznego - mówiła Michalska. Dodała, że karetki pogotowia wezwano do wymagających pomocy dzieci.

Z relacji rzeczniczki wynika, że zatrzymano rodzinę z dziećmi. - Czwórka dzieci trafiła do szpitali. Dwoje z tych dzieci ma porażenie mózgowe, jedno dziecko jest chore na COVID-19. Cała czwórka ma zapalenie płuc - powiedziała ppor. Michalska.

Czytaj więcej

Społeczeństwo

Stan wyjątkowy: Michałowo walczy ze złą sławą, hotelarze walczą o wsparcie

Straż Graniczna wypełnia rozkazy i wywozi nielegalnych imigrantów za granicę. Samorząd i lokalna...

Zatrzymanych zostało też 9 obywateli Turcji, w tym 5 dzieci. - Jeden z chłopczyków ma cukrzycę, te dzieci też są w szpitalach - przekazała rzeczniczka.

Ppor. Michalska poinformowała też o incydencie na granicy, do którego doszło w czwartek. - Patrol służb białoruskich oddał strzały w kierunku żołnierzy Wojska Polskiego, którzy razem z nami patrolują granicę - oświadczyła dodając, że prawdopodobnie nie została użyta ostra amunicja.

- Nikomu nic się nie stało - powiedziała wyrażając przypuszczenie, że strzały mogły być celowo chybione.