Wcześniej Informacyjna Agencja Radiowa informowała, że ostateczne wyniki badań DNA szyfranta powinny być znane około 20 maja.
Wczoraj w rozmowie z RMF FM prokurator generalny Andrzej Seremet przyznał, że nie ma pewności, iż badane ciało to szyfrant. Dał do zrozumienia, że badania kośćca potwierdzają, iż jest to zaginiony, lecz wykluczają to badania zębów.
Tymczasem portal Intelligence Online podtrzymuje swoją wersję, według której zaginiony polski szyfrant Stefan Zielonka żyje i jest doradcą chińskiego wywiadu w rejonie Szanghaju
Portal podał taką informację kilka dni przed wyłowieniem z Wisły zwłok, uznanych za ciało zaginionego szyfranta.
- Jestem niezwykle zaskoczony tym, że zwłoki są w takim stanie, iż nie można ich zidentyfikować, ale znalezione przy nich dokumenty są jak najbardziej czytelne - mówi redaktor naczelny portalu Philippe Vasset w rozmowie z RMF FM. I podejrzewa manipulację wojskowych służb specjalnych.