Szyfrant Zielonka jednak nie żyje?

Badania śledczych wykazały, że ciało znalezione na brzegu Wisły to zaginiony szyfrant - dowiedziała się nieoficjalnie telewizja TVN24

Aktualizacja: 13.05.2010 16:03 Publikacja: 13.05.2010 10:39

Zaginiony szyfrant

Zaginiony szyfrant

Foto: archiwum prywatne

Wcześniej Informacyjna Agencja Radiowa informowała, że ostateczne wyniki badań DNA szyfranta powinny być znane około 20 maja.

Wczoraj w rozmowie z RMF FM prokurator generalny Andrzej Seremet przyznał, że nie ma pewności, iż badane ciało to szyfrant. Dał do zrozumienia, że badania kośćca potwierdzają, iż jest to zaginiony, lecz wykluczają to badania zębów.

Tymczasem portal Intelligence Online podtrzymuje swoją wersję, według której zaginiony polski szyfrant Stefan Zielonka żyje i jest doradcą chińskiego wywiadu w rejonie Szanghaju

Portal podał taką informację kilka dni przed wyłowieniem z Wisły zwłok, uznanych za ciało zaginionego szyfranta.

- Jestem niezwykle zaskoczony tym, że zwłoki są w takim stanie, iż nie można ich zidentyfikować, ale znalezione przy nich dokumenty są jak najbardziej czytelne - mówi redaktor naczelny portalu Philippe Vasset w rozmowie z RMF FM. I podejrzewa manipulację wojskowych służb specjalnych.

Reklama
Reklama

- To często stosowana metoda. Najbardziej znany przykład to wojenna operacja pod kryptonimem "Mielone Mięso". Anglicy umieścili na plaży niemożliwe do zidentyfikowania zwłoki z fałszywymi planami lądowania w Grecji, by zmylić hitlerowców - opowiada Vasset.

[ramka]Zielonka, 52-letni wojskowy szyfrant, pracownik Służby Wywiadu Wojskowego, zaginął w kwietniu 2009 r. Z domu na warszawskim Gocławiu wyszedł drugiego dnia świąt wielkanocnych. Jego zaginięcie zgłosiła żona. Służby informowały, że przyczyną zniknięcia były najprawdopodobniej problemy osobiste.

W marcu 2009 roku Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła szyfrantowi zarzut dezercji.

Zwłoki odnaleziono 27 kwietnia w warszawskim Wawrze, niedaleko Wału Miedzeszyńskiego. Aby ustalić, czy jest to ciało zaginionego szyfranta, zwłoki zostały poddane badaniom genetycznym.[/ramka]

Wcześniej Informacyjna Agencja Radiowa informowała, że ostateczne wyniki badań DNA szyfranta powinny być znane około 20 maja.

Wczoraj w rozmowie z RMF FM prokurator generalny Andrzej Seremet przyznał, że nie ma pewności, iż badane ciało to szyfrant. Dał do zrozumienia, że badania kośćca potwierdzają, iż jest to zaginiony, lecz wykluczają to badania zębów.

Reklama
Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama