Reklama
Rozwiń
Reklama

Rada gminy nie może sama decydować o odrolnienieniu gruntu

Na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych na inne cele rada gminy musi mieć zgodę marszałka województwa lub ministra rolnictwa – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II OSK 1379/07)

Publikacja: 02.01.2008 03:48

W uchwale o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla ok. 6,5 ha nieużytków obszaru Skotniki Rada Miasta Krakowa wyznaczyła funkcję naturalnej zieleni nieurządzonej. Dopuściła także tymczasowe obiekty tzw. małej architektury, a więc ciągi piesze, ścieżki rowerowe i konne, ławki, place zabaw oraz małą architekturę ogrodową wzdłuż planowanej drogi gminnej.

Uchwałę, zaskarżoną przez wojewodę małopolskiego, unieważnił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Zgodził się z wojewodą, że poprzez zmianę charakteru gruntów z rolniczych na tereny naturalnej zieleni doszło do ich faktycznego odrolnienia. A na to musi wyrazić zgodę marszałek województwa lub minister rolnictwa i rozwoju wsi.

W skardze kasacyjnej do NSA i podczas rozprawy pełnomocnik Rady przekonywał, że nie ma tu mowy o zmianie przeznaczenia i o odrolnieniu. Rada jedynie nałożyła na przeznaczenie rolne faktyczne użytkowanie tego terenu. Są to nieużytki, na których nie ma żadnej działalności rolniczej. Dopuszczona tu mała architektura ma charakter tymczasowy.

Przedstawiciel wojewody podkreślał, że takie zagospodarowanie gruntów rolnych jest niedopuszczalne. Art. 2 ust. 1 ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, wyliczający co jest gruntem rolnym, nie wymienia naturalnej zieleni nieurządzonej. Takie określenie podstawowej funkcji i dopuszczenie uzupełniającej architektury oznaczają więc w praktyce odrolnienie. W ślad za obiektami małej architektury mogą się też pojawić inne tymczasowe obiekty, np. kioski gastronomiczne. A za kilka lat, przy sporządzaniu kolejnego planu, okaże się, że teren jest już odrolniony, więc można dopuścić pełne zainwestowanie. Zgodnie z art. 7 wspomnianej ustawy przeznaczenie w miejscowym planie gruntów rolnych na cele nierolnicze wymaga zgody marszałka województwa bądź ministra rolnictwa. Brak takiej zgody oznacza, że Rada naruszyła zasady sporządzania planu, co powoduje nieważność uchwały.

NSA zgodził się z tym i oddalił skargę kasacyjną.

Reklama
Reklama

– Rada powołuje się na swoje daleko idące uprawnienia planistyczne – powiedział sędzia Zygmunt Niewiadomski. – I rzeczywiście, może decydować, jakie tereny przeznaczać pod jakie funkcje. Może to jednak robić w granicach obowiązującego prawa, w tym wypadku ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, która ogranicza władztwo planistyczne. Jeżeli gmina chce przeznaczyć grunty rolne na inny cel, jest związana art. 7 ust. 1 i 2 tej ustawy. A więc musi uzyskać na to zgodę marszałka województwa czy ministra rolnictwa.

W uchwale o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla ok. 6,5 ha nieużytków obszaru Skotniki Rada Miasta Krakowa wyznaczyła funkcję naturalnej zieleni nieurządzonej. Dopuściła także tymczasowe obiekty tzw. małej architektury, a więc ciągi piesze, ścieżki rowerowe i konne, ławki, place zabaw oraz małą architekturę ogrodową wzdłuż planowanej drogi gminnej.

Uchwałę, zaskarżoną przez wojewodę małopolskiego, unieważnił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Zgodził się z wojewodą, że poprzez zmianę charakteru gruntów z rolniczych na tereny naturalnej zieleni doszło do ich faktycznego odrolnienia. A na to musi wyrazić zgodę marszałek województwa lub minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Reklama
Prawo karne
Gwałt i zabójstwo młodej Białorusinki w centrum stolicy. Dorian S. usłyszał wyrok
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Minister Żurek reaguje na decyzję SN. Sędzia Iwaniec odsunięty od orzekania
Nieruchomości
Co może zrobić KOWR, by odzyskać działkę pod CPK?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama