Rada Miejska w Karlinie ustaliła na nowo punkty sprzedaży napojów alkoholowych. Wskazała w uchwale, że zakazuje się sprzedaży, spożycia oraz podawania napojów alkoholowych na placach zabaw dla dzieci, przystankach autobusowych, stadionie miejskim oraz boiskach sportowych, na terenie skateparku. Zakaz objął też części wspólne budynków wielolokalowych, w szczególności klatki schodowe i inne ciągi komunikacyjne w budynkach oraz posesje wokół tych budynków, w tym bramy, dziedzińce i podwórka.
Uchwałę częściowo unieważnił wojewoda zachodniopomorski. Wskazał, że rada, stosując ustawę o wychowaniu w trzeźwości i prze?ciwdziałaniu alkoholizmowi, powinna przy określaniu miejsc na terenie gminy, w których zamierza wprowadzić zakaz picia alkoholu, czynić to ze względu na ich charakter. A dokładnie na ich szczególne znaczenie religijne, kulturalne, oświatowe, społeczne czy też pełnienie specyficznej funkcji wychowawczej, nie tylko w stosunku do dzieci i młodzieży.
Tymczasem według wojewody w odniesieniu do zakazu sprzedaży, podawania, spożywania i wnoszenia napojów alkoholowych (w tym piwa) w częściach wspólnych bloków rada w żaden sposób nie dowiodła szczególnego charakteru wskazanych miejsc – uzasadniał wojewoda.
Burmistrz Karlina ograniczenie uzasadniał tylko wnioskiem policji w tej sprawie. Dla niej bowiem zakaz byłby dodatkowym instrumentem dyscyplinującym.
W orzecznictwie sądów administracyjnych przyjmuje się tymczasem, że dodatkowe zakazy wprowadzone na podstawie ustawy o wychowaniu w trzeźwości mają służyć wyłącznie jako ochrona konkretnych miejsc przed zagrożeniem alkoholem, a nie jako sposób uwolnienia się przez gminę od obowiązku czynnego działania na rzecz zapewnienia porządku publicznego – zauważył organ nadzoru.