PiS chce, aby sześciolatki chodzące do przedszkoli były objęte subwencją oświatową. Spowoduje to, że gminy zamiast 1338 zł dotacji otrzymają 4300 zł subwencji na każdego sześciolatka.

To oznacza dodatkowe koszty dla budżetu. W 2017 r. ma być to około miliarda zł (efekt ten został uwzględniony w projekcie ustawy budżetowej na 2017 r.).

W kolejnych latach koszty wzrosną o kolejne 40–70 mln zł. Zdaniem PiS to i tak tańsze rozwiązanie niż objęcie sześciolatków uczęszczających do klas I szkół co najmniej standardem A subwencji (5278 zł).

etap legislacyjny: przed drugim czytaniem w Sejmie