Obrazki i rysunki Hockneya na iPhonie i iPadzie to dowód, że nowe media służą nie tylko muzycznym fanom. 40 cyfrowych prac stworzonych za pomocą aplikacji Brushes artysta prezentuje obecnie na wystawie w Paryżu w Fondation Pierre Berge – Yves Saint Laurent.
Tytuł pokazu "Świeże kwiaty" nawiązuje do głównego motywu – martwych natur z bukietami róż, tulipanów, lilii, słoneczników – i powtarzanego często zdania artysty: – Rysuję kwiaty na moim iPadzie każdego dnia i wysyłam je do 10 – 15 przyjaciół. Dostają je zaraz, kiedy się obudzą. Codziennie świeże kwiaty.
Na wystawie prace artysty ogląda się na ekranach iPadów. Jest też duży ekran z projekcją filmu wideo dokumentującego proces rysowania Hockneya. Po raz pierwszy zaczął tworzyć cyfrowe obrazki na iPhonie dwa lata temu. Był zachwycony jego malarskimi możliwościami.
– W akwareli na papierze można położyć najwyżej trzy warstwy koloru – uważa. – Jeśli więcej, staną się brudne. A na ekranie można kłaść kolor dowolnie, np. błękit na intensywny żółty.
Cyfrowe martwe natury i pejzaże Davida Hockneya wyróżnia nie tylko jego niepowtarzalny styl, ale też świetlistość barw. Obecnie artysta używa raczej iPada, który ma większy ekran od iPhone'a. Rysuje na nim jak w podręcznym szkicowniku. Namalował już około 2 tys. obrazów na iPhonie i iPadzie.