Są szare, zardzewiałe lub pomazane sprejem. Wiją się od Elsnerowa przez niemal cały Targówek Fabryczny do Radzymińskiej. To 8 kilometrów miejsca do artystycznego „wyżycia się" – uznali mieszkańcy.
Ekipa, skupiona wokół portalu internetowego www.targowek.to wpadła na pomysł, aby przemalować je na różne – bardziej żywe niż rdzawoszary – kolory. – Zainspirował nas wyjazd do Berlina. Tam całe miasto jest oplecione unoszącymi się nad ulicami rurami pomalowanymi na różowo. Chcielibyśmy, aby na Targówku też było tak wesoło – mówi Aleksandra Zielińska, współorganizatorka akcji „Odpicujmy rury".
Proponują, by na kolektorach powstała galeria. Stworzyliby ją sami mieszkańcy wspólnie z ulicznymi artystami.
Właściciel rur – Stołeczne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, czyli SPEC – nie wyklucza dołączenia się do przedsięwzięcia. – Chętnie zapoznamy się z inicjatywą mieszkańców – zapewnia Monika Mazurkiewicz, rzeczniczka SPEC.
Do pomysłu mieszkańców entuzjastycznie podchodzą też urzędnicy dzielnicy Targówek.