Będzie to pierwsza w tym sezonie licytacja z cyklicznych edycji Aukcji Młodej Sztuki, promujących twórców rozpoczynających swoją karierę. Jest to także świetna okazja dla kolekcjonerów poszukujących nowych talentów.
Uczestnicy obecnej aukcji są absolwentami różnych uczelni, m.in. ASP w Krakowie, Warszawie, Katowicach, UMCS w Lublinie.
Wielu z prezentowanych artystów skupia się na człowieku i jego współczesnej kondycji. Jak choćby Ilona Herc przedstawiająca na swym obrazie zagubioną dziewczynkę na bezbarwnym tle. Albo Adam Wątora, którego inspirują ludzkie emocje wyrażane poprzez ciało. On także stara się je pokazać je malarskimi środkami. Natomiast Mariusz Dydo wystawia ceramiczną rzeźbę, pokrytą 24-karatowym złotem która żartobliwie nawiązuje do paleolitycznej Venus.
Można też tu znaleźć ciekawe prace abstrakcyjne lub z pogranicza sztuki przedstawiającej i abstrakcji. Małgorzatę Jastrzębską interesują efekty optyczne. Jej „magiczny” kwadrat pociąga słoneczną kolorystyką i intryguje głębią na pozór płaskiej przestrzeni. Dodajmy, że obrazy autorki można aktualnie oglądać na wystawie w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie obok dzieł polskich mistrzów eksperymentów z formą – Wojciecha Fangora i Henryka Stażewskiego.
W kubizującej kompozycji Anny Polanowskiej rozpoznajemy brzeg morski w letni pogodny dzień. A abstrakcyjny pejzaż Joanny Szostak pociąga ekspresją malarskiego gestu. „Miasto” Magdaleny Karwowskiej to z kolei ciekawa próba przełożenia architektury wielkiej metropolii na konstruktywistyczne formy. Poszukiwania młodych artystów są bardzo różnorodne. Nie dominuje w nich jeden nurt. Na jednym biegunie sytuuje się płótno „Czerwone moro” Hanny Rozpary, artystki która docieka mechanizmów władających chaosem wojny. A na drugim komiksowy akryl „State Railway” Marcina Błacha.