Aktualizacja: 25.01.2016 10:41 Publikacja: 24.01.2016 20:00
Foto: 123RF
W największych giełdowych spółkach, tworzących indeks WIG20, miniony rok przyniósł prawdziwe tsunami na fotelach prezesów. Aż w ośmiu z tych firm nastąpiła zmiana na czele zarządu, w tym w większości spółek z udziałem Skarbu Państwa, gdzie ze stanowiskami musieli się pożegnać m.in. dotychczasowi prezesi Orlenu, PZU, Energi i Enei.
Za tym 40-proc. wskaźnikiem rotacji na fotelach prezesów największych spółek (licząc dwukrotną zmianę szefa Tauronu, nawet 45 proc.) stała w głównej mierze polityka. A konkretnie jesienna zmiana ekipy rządzącej, która była też powodem rezygnacji Mateusza Morawieckiego z fotela prezesa BZ WBK.
Nie tylko branża i miejsce zamieszkania, ale również wysokość wynagrodzenia mają wpływ na możliwość pracy z domu.
Przy rosnącej presji na efektywność powinni o nią zadbać też pracownicy, co może też oznaczać inne podejście do...
Są pokorni, nieroszczeniowi, pracowici, przygotowani na najgorsze warunki i najniższą płacę. Koreańczycy z Półno...
Różnice między oceną najbardziej atrakcyjnych pracodawców a firm, w których pracujemy, są teraz znacząco mniejsz...
Globalne przyspieszenie cyfryzacji pobudza unijny rynek pracy w IT. W ubiegłym roku liczba zatrudnionych tam pro...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas