Kolejny dzień z rzędu trwa afera stadionowa. Rozumiem, że w kontekście organizacji Euro 2012 to poważny problem. Ale trwa ona zaskakująco długo (...) Pytanie – co przy pomocy zamykania poznańskiego i warszawskiego stadionu chowa przed Polakami Donald Tusk? Chowa u progu tegorocznej kampanii wyborczej. Czy jest to zła sytuacja gospodarcza? Czy wewnętrzna rywalizacja w PO o kształt wyborczych list? Czy też może wreszcie dobiegające końca prace komisji Jerzego Millera? Ten wątek wydaje się być szczególnie ciekawy. Przed kilkoma dniami – jak wiemy z mediów – byli w Polsce prokuratorzy rosyjscy. Podobno przesłuchali blisko dwadzieścia osób. Kogo? Nie wiemy. Kompletna cisza (...) Oby się nie okazało, że za chwilę generał Anodina ogłosi, że z przesłuchań rosyjskich prokuratorów wyszło, że winni są konkretni polscy urzędnicy. I to bardzo wysokiej rangi. Wtedy, to już premierowi Tuskowi może nawet nie pomóc ogłoszenie natychmiastowego zamknięcia słynnego barcelońskiego Camp Nou. ?

Trudno nie zgodzić się z posłem Libickim. Powtórzmy więc jego pytanie zawarte w tytule wpisu na blogu: "Co Tusk chowa pod stadionem?". A może Państwo macie jakieś hipotezy?