Reklama

Tomasz Siemoniak - specjalista czy plaster?

Nie milkną komentarze po nominacji Tomasza Siemoniaka na szefa MON. Z wyjątkiem otoczenia premiera i prezydenta wciąż są krytyczne

Publikacja: 03.08.2011 20:41

Tomasz Siemoniak - specjalista czy plaster?

Foto: W Sieci Opinii

Jak nic nie wiedzą, to wymyślają, to jest klasyczna sytuacja. Każdy rozsądny premier konsultuje z prezydentem takie decyzje, tak aby nowy minister mógł z prezydentem bez bariery początkowej oziębłości współpracować.

Zadecydował premier, zaakceptował prezydent. Z tego, co wiem, to zrobił to z całym przekonaniem. To wielkie wyzwanie przed panem Siemioniakiem. Tak jak ja zrozumiałem prezydenta, to on kilkakrotnie akcentując potrzebę zmian, może na niego liczyć nie tylko jak prezydenta, ale byłego ministra obrony świetnie znającego od podszewki problemy mogące powstać. Przestrzegał, aby nie iść na skróty, ścieżką szybkich zmian personalnych.

Z wypowiedzi innych członków Platformy widać, że Siemioniak ma jakieś zadania do zrealizowania. Nie wiem, czy wiąże swoja przyszłość z obronnością. Myślę że jeśli dobrze by swoje zadania wykonał, to czeka go po wyborach jakaś nagroda - oceniał politolog, Bartłomiej Biskup. - Prezydent zna sytuację na tyle, że wie, że same czystki nic nie dadzą. Jest jakoś związany z tym środowiskiem. Długo tam przebywał, więc nie będzie atakował MON.

Publicysta Waldemar Kuczyński komentował nominację:

Wydaje mi się, że to jest plaster na dwa miesiące. Trzeba tę dziurę czymś zaklajstrować, stąd ta nominacja. Ja nie potrafię nic powiedzieć o jego kwalifikacjach z ostatnich lat. Ja go pamiętam z UW, gdzie był jednym z piskorczyków, którzy źle się zapisali w historii Unii Wolności. Nie mogę powiedzieć, żeby miał jakąś wiedzę do pełnienia tej funkcji.

Reklama
Reklama

Śmieszą mnie wypowiedzi posłów Platformy, którzy nagle go przedstawiają, jako jakiegoś speca od wielu spraw.

A my się już przyzwyczailiśmy, że Tusk wystawia do ministerstw wyłącznie kompetentnych specjalistów z długim stażem i odpowiednim przygotowaniem merytorycznym. To oczywiście żart, choć sami nie wiemy - śmiać się czy płakać?

Publicystyka
Marek A. Cichocki: Historyczna przegrana Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Publicystyka
Prof. Andrzej Nowak: Niemiecką polityką wschodnią kierują dwa niebezpieczne przesądy
Publicystyka
Estera Flieger: Czasy oburzingu. Keira Knightley słusznie się wypisała
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Zapłaćcie pierwszym damom, a także drugim i trzecim!
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Publicystyka
Jan Zielonka: Choroba suwerennizmu
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama