Reklama

Polskie MSZ chce mieć zdjęcia satelitarne jak amerykańska armia. Za 650 tys. zł rocznie!

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapragnęło widzieć z kosmosu, co dzieje się na Ziemi

Publikacja: 31.08.2011 13:29

Polskie MSZ chce mieć zdjęcia satelitarne jak amerykańska armia. Za 650 tys. zł rocznie!

Foto: W Sieci Opinii

To drugi przetarg na dostarczanie zdjęć satelitarnych z rejonów objętych konfliktami i katastrofami naturalnymi. Jeśli się uda, Centrum Operacyjne MSZ będzie miało dostęp do tych samych zdjęć, z których korzysta amerykańska armia.

Resort argumentował swoją decyzję:

Minister spraw zagranicznych powinien mieć szybki, największy i najpełniejszy dostęp do wszelkich informacji mogących wpływać na sytuację międzynarodową i interesy Polski.

Artur Goławski z „Polski Zbrojnej” wątpi:

Wątpię w autentyczną przydatność takiego przedsięwzięcia akurat dla resortu spraw zagranicznych. Są inne instytucje, którym dostęp do takich zobrazowań przydałby się bardziej.

Reklama
Reklama

Zdjęcia, a raczej zobrazowania satelitarne, będą kosztować... 650 tysięcy złotych rocznie. Czy są rzeczywiście niezbędne?

To drugi przetarg na dostarczanie zdjęć satelitarnych z rejonów objętych konfliktami i katastrofami naturalnymi. Jeśli się uda, Centrum Operacyjne MSZ będzie miało dostęp do tych samych zdjęć, z których korzysta amerykańska armia.

Resort argumentował swoją decyzję:

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Publicystyka
Marek Kozubal: Sabotaże i ataki. Skąd to wzmożenie działań rosyjskich służb i co planuje Putin?
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Dlaczego Donald Trump chce, by armia USA podjęła walkę z woke na ulicach miast?
Reklama
Reklama