Tadeusz Cymański: Spotkanie Gilowskiej z Rostowskim byłoby pasjonujące

O decyzji Zyty Gilowskiej i o tym, kto się boi debaty, w „Faktach po faktach” dyskutowali europoseł Tadeusz Cymański z PiS i Jerzy Fedorowicz z PO

Publikacja: 08.09.2011 10:08

Tadeusz Cymański: Spotkanie Gilowskiej z Rostowskim byłoby pasjonujące

Foto: W Sieci Opinii

Tadeusz Cymański powiedział, że Platforma przestraszyła się Zyty Gilowskiej.

Zyta Gilowska nas nie sfaulowała, emocje zostały przeniesione na sprawy prawne, formalne. Faktem jest, że sporo prawników się tak wypowiadało, ale były precedensy. Były różne opinie w tej sprawie - od radykalnych po bardziej wyważone. Dla wyborców najistotniejsze jest, aby debata była ciekawa i konkretna. Ta byłaby pasjonująca i jest nie do odżałowania, że tej debaty nie będzie.

Nie uciekam od kwestii prawnej, ale ciekawsze są pewne obawy i blady strach, który padł na twarze kolegów. Larum i krzyki związane są z tym, że Platforma się przestraszyła. Proszę przeczytać wywiad w „Uważam Rze” i jakby takie pytania zostały zadane, to Rostowski byłby, cytując prezesa, „rozjechany”. Nie uciekniemy od takich dyskusji, ale prawdziwą przyczyną zamieszania była obawa, ta debata była niewygodna.

Poseł Jerzy Fedorowicz nie zgodził się ze zdaniem Cymańskiego:

Ja współczuję koledze Cymańskiemu bronić przegranej sprawy. Pani Gilowska zrozumiała , że jest albo, albo. Nie można mieć ciastka i zjeść ciastko. Marek Belka musiał zareagować, finanse to nie jest żart. Szanujmy RPP i NBP. Ktoś, kto tam wszedł, musi pilnować swojego stanowiska. PiS nie ma dobrych doradców, Kaczyński nie może poradzić sobie sam, a młodzi ludzie mu nie pomogą. Ktoś mu doradza taki manewr i ten manewr powoduje, że mają poważne problemy. 

Cymański nie chciał odpowiedzieć na pytanie, kogo do debaty o finansach wystawi PiS.

Ważne są nazwiska i osoby, ale jeszcze ważniejszy jest przekaz. To jest spór nie tylko o to, co chcemy zmienić, ale też spór o diagnozę. Partie powinny powiedzieć, jak widzą państwo. Tu jest bardzo dużo do zrobienia. Decyzja, kto wystąpi w debacie, należy do sztabu, do kierownictwa partii. Nie wiem, czy szukają kogoś, mamy wielu ekonomistów. Nasz prezes ma szeroką wiedzę i doświadczenie, ale nawet lider partii nie musi być ekspertem od wszystkiego.

Poseł PO stwierdził, że PiS nie ma fachowca od finansów.

W waszej drużynie nie ma fachowców w dziedzinie finansów, my nie wystawiamy Tuska na rozmowę o finansach, ale jeśli wy nie macie takiej osoby, to macie problem, bo utracicie zaufanie. Zgadzam się z europosłem Cymańskim, że debata jest potrzeba, bo opozycja jest potrzebna - wskazuje drogę koalicji.

Cymański odniósł się także do debat w TVN24.

My jako partia zaprezentujemy swoje zdanie, ale nie mamy obowiązku ustalać takich debat, jeśli nam je ktoś proponuje. Sztab wyborczy uznał, że jednak wiele programów jest stronniczych.

Na te słowa ożywił się poseł Fedorowicz.

To są fobie panie pośle, wy nie macie ludzi do tej debaty. Debata powinna być, a PiS boi się debaty, bo bierze w niej udział za dużo partii i nie będą mieli czasu na przedstawienie swoich racji.

Czyli znowu - debatowanie o debatach. Co ciekawe, prym w aranżowaniu tak jałowych dyskusji wciąż wiedzie TVN24.

Tadeusz Cymański powiedział, że Platforma przestraszyła się Zyty Gilowskiej.

Zyta Gilowska nas nie sfaulowała, emocje zostały przeniesione na sprawy prawne, formalne. Faktem jest, że sporo prawników się tak wypowiadało, ale były precedensy. Były różne opinie w tej sprawie - od radykalnych po bardziej wyważone. Dla wyborców najistotniejsze jest, aby debata była ciekawa i konkretna. Ta byłaby pasjonująca i jest nie do odżałowania, że tej debaty nie będzie.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Publicystyka
Izrael – Iran. Jak obydwa kraje wpadły w spiralę zemsty i odwetu
Publicystyka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Przywróćmy pamięć o zbrodniach w Palmirach
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni