Ulotki trafiły do skrzynek pocztowych tysięcy mieszkańców Zagłębia. W „Gazecie Sosnowiec” czytamy:
Z podpisanych przez Niezależne Stowarzyszenie Prawdziwa Lewica Zagłębia ulotek można było dowiedzieć się m.in., że Karolczak jest „zepsuty przez pieniądze”, a anonimowi autorzy sugerują, że zbił fortunę zatrudniając bezrobotnych w agencji pracy tymczasowej. Hałasikowi dostało się za rzekome „zbijanie kasy na intratnych zleceniach energetycznych” i położenie „łapy na dostawach ciepła do osiedlowych mieszkań”.
Piotr Hałasik powiedział:
Treść listu jest mi już znana. Z przykrością stwierdzam, że przeciwnicy powielili tysiące zwykłych paszkwili. Publikowane treści to czyste kłamstwa nie odnoszące się nawet w jednym procencie do rzeczywistości i bazujące na skandalu i postawieniu mojej osoby w złym świetle.
Kazimierz Karolczak denerwuje się: