Reklama

Z czym kojarzy się ks. Boniecki serwisowi "GW"

Serwisy czasem zaskakują celnym komentarzem. Na stronach wyborczej.pl można natknąć się na prawdziwy manifest dziennikarskiej odwagi – zupełnie przypadkiem podpisany jako wiele mówiące „***”

Publikacja: 21.11.2011 20:10

Z czym kojarzy się ks. Boniecki serwisowi "GW"

Foto: W Sieci Opinii

Zakon Marianów przedłużył ks. Adamowi Bonieckiemu zakaz występowania w mediach na czas nieokreślony Skoro sam ks. Boniecki nie ma już głosu, będziemy przypominali jego publiczne wypowiedzi. Aż zakaz zostanie cofnięty.

Dalej redakcja cytuje dość okrągłe zdania dla "Wprost", "Tygodnika Powszechnego" i "Gazety Wyborczej". Zapewne miały dowodzić, że medialna aktywność ks. Bonieckiego służyła ludziom i Kościołowi

Serwis "GW" jest jednak "inteligentny" i podpowiada czytelnikom dwa kolejne teksty, podpisane właśnie „***”:

Nie karać za narkotyki 

Represja w polityce narkotykowej poniosła klęskę. Czas na depenalizację, leczenie i profilaktykę - apeluje dwadzieścia światowych osobistości, w tym Wisława Szymborska i Lech Wałęsa.

Reklama
Reklama

oraz

Krzyż - siła nad prawem

Krzyż w Sejmie? - Nie może być tak, by realizacja wolności jednego odbierała wolność innemu - mówi prof. Łętowska, b. rzecznik praw obywatelskich

Pointa do wypowiedzi ks. Bonieckiego jest tu chyba lepsza niż niejednego felietonisty, a przecież "wymyślił" ją automat.

Zakon Marianów przedłużył ks. Adamowi Bonieckiemu zakaz występowania w mediach na czas nieokreślony Skoro sam ks. Boniecki nie ma już głosu, będziemy przypominali jego publiczne wypowiedzi. Aż zakaz zostanie cofnięty.

Dalej redakcja cytuje dość okrągłe zdania dla "Wprost", "Tygodnika Powszechnego" i "Gazety Wyborczej". Zapewne miały dowodzić, że medialna aktywność ks. Bonieckiego służyła ludziom i Kościołowi

Reklama
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Publicystyka
Marek Kozubal: Sabotaże i ataki. Skąd to wzmożenie działań rosyjskich służb i co planuje Putin?
Reklama
Reklama