A jednak, choć był o to pytany, przemilczał kwestię ujawnionych w "Raporcie z likwidacji WSI" związków WSI z rosyjską GRU.
Olejnik pytała też, czy "chciał ukryć winę Rosjan". Bogdan Klich odpowiedział:
Zachowywałem się w sposób zgodny z interesem naszego państwa. Nie ma w tej rozmowie (nagranej przez Edmunda Klicha - red.) żadnych nacisków, jak widać gołym okiem, a ktoś kto mówi, że są, to albo nie potrafi czytać ze zrozumieniem, albo też ma złe intencje.
Monika Olejnik: No, ale mówi pan tutaj, w tej rozmowie, że „to dosyć marna podstawa do formułowania takich wniosków”.
No jasne, no jasne, to znaczy jeżeli ktoś jest w stanie w ciągu, w dwunastym dniu po katastrofie smoleńskiej, sformułować w jednym z meldunków taką tezę o tym, że Rosjanie powinni zamknąć lotnisko ze względu na warunki atmosferyczne...