Marek Jurek: Bojkot Ukrainy jest zgodny z polską racją stanu

Były marszałek Sejmu - Marek Jurek skomentował reakcje Europy na skandaliczne traktowanie Julii Tymoszenko przez ukraińskie władze

Publikacja: 09.05.2012 10:26

Marek Jurek: Bojkot Ukrainy jest zgodny z polską racją stanu

Foto: W Sieci Opinii

Na portalu stefczyk.info czytamy:

Reakcje polityków europejskich były wystarczającym sygnałem, by liczyć się z tym, że bojkot szczytu może okazać się skuteczny. Decyzja Ukrainy o odwołaniu tego spotkania (w Jałcie - red.) pokazuje jak ważne okazały się polskie głosy (przede wszystkim Jarosława Kaczyńskiego jako przywódcy opozycji) dla utrzymania właściwej obecności naszego kraju w europejskiej debacie o sprawach Europy wschodniej.

Jurek dodaje:

Oczywiście, realizm każe pamiętać, że stanowcza polityka wobec Ukrainy Janukowycza wcale jeszcze nie oznacza równej stanowczości wobec Rosji. Po najeździe rosyjskim na Gruzję propozycje odebrania Rosji organizacji Olimpiady Zimowej w Soczi pozostały w Europie bez echa. Również w debacie krajowej Prawica Rzeczypospolitej pozostała z tym postulatem bardzo odosobniona. Tym niemniej – stanowcza reakcja na uwięzienie liderki opozycji ukraińskiej zbliża nas do właściwej postawy Europy wobec Rosji, a nie oddala od tego.

Lider Prawicy Rzeczpospolitej pisze o zapowiadanym udziale prezydenta Bronisława Komorowskiego w szczycie jałtańskim:

Szkoda, że prezydent Bronisław Komorowski, zapowiadając swój udział w szczycie jałtańskim, nie wykorzystał tego do rozmów o zwolnieniu (choćby pod pretekstem zgody na zagraniczne leczenie) premier Tymoszenko.

Zdecydowana postawa Europy wobec tendencji neosowieckich na Wschodzie jest jednym z zasadniczych elementów polskiej racji stanu. Wczoraj pisał o tym w ważnym tekście Marian Piłka, wskazując na nierozumność apeli Solidarnej Polski, by polskie władze zwalczały czysto symboliczny bojkot meczów rozgrywanych na Ukrainie przez polityków europejskich. Nawet jeśli współorganizacja Mistrzostw Europy stawia nas w delikatnej pozycji – zdecydowana reakcja Europy w pełni odpowiada interesom polskiej polityki w Europie Wschodniej.

Na portalu stefczyk.info czytamy:

Reakcje polityków europejskich były wystarczającym sygnałem, by liczyć się z tym, że bojkot szczytu może okazać się skuteczny. Decyzja Ukrainy o odwołaniu tego spotkania (w Jałcie - red.) pokazuje jak ważne okazały się polskie głosy (przede wszystkim Jarosława Kaczyńskiego jako przywódcy opozycji) dla utrzymania właściwej obecności naszego kraju w europejskiej debacie o sprawach Europy wschodniej.

Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości