Zapytany o odwołania do historii na okładkach tygodników i tabloidów, Tomasz Nałęcz odpowiedział:
Jako historyk jestem zadowolony, że przeciętny Polak dowie się o bitwie pod Kłuszynem. To jest efekt tabloidyzacji przekazu, na całym świecie tabloidy, jak są ważne mecze, odwołują się do historii.
Prowadząca Poranek w TOK FM zwróciła uwagę, że Nałęcz zaliczył "Newsweek" do tabloidów. Doradca prezydenta odparł:
To nie ja tak zaliczyłem, to "Newsweek" tak wybrał. Taka okładka zaskoczyła w przypadku tego tygodnika.
Na temat przemarszu rosyjskich kibiców: