Joachim Brudziński mówi:

Dzięki organizacji EURO 2012 udało się "odkłamać" negatywny wizerunek Polski, pokazywany przez mistrzostwami w niektórych zachodnich mediach. To nasza narodowa specjalność - z otwartymi sercami przywitać gości, którzy do Polski przyjechali. Dzięki temu udało się udowodnić, że materiały krytyczne były "czarną propagandą" tych, którzy niezbyt dobrze nam życzyli.

Brudziński podsumował także to, co dzieje się z polską polityką:

Rozbawiła mnie bojowa postawa minister sportu Joanny Muchy, bo pamiętam jej wspólne sesje zdjęciowe i konferencje z prezesem PZPN Grzegorzem Lato. Po tym, jak polska drużyna odpadła, to wzrosła bojowość i determinacja pani minister. Czasami zastanawiam się, czy to nie jest taka próba obrony poprzez atak. Jestem daleki od tego, żeby bronić prezesa Lato. Jest jednak coś śmiesznego, jak politycy próbują zrzucić ze swoich ramion odpowiedzialność. To minister sportu odpowiada za stan sportu w naszym kraju.