Nie jestem osoba naiwną, więc zdaję sobie sprawę z tego, więc zdaję sobie sprawę z tego, że byłoby to bardzo trudne. Niezależnie od poglądów politycznych Polacy, obywatele działający w strukturach państwa powinni się wznieść ponad podziały i - to jest dla mnie zupełnie oczywiste - działać na rzecz państwa. Jeżeli jest taka możliwość, to uważam, że mam pełne prawo moralne, by starać się o powrót do tej instytucji.

Kamiński komentował także sytuację w PZPN. Zapytany czy warto wprowadzać tam kuratora, odpowiedział:

Jeśli oceniamy, że sytuacja w PZPN-ie od wielu lat dramatyczna i patologiczna, a taka się wydaje, że jest, to myślę, że warto. Ale pod warunkiem, że będzie ogólny consensus polityczny, że nie będzie to wykorzystywane do walk w świecie politycznym, że będzie też akceptacja i zgoda milionów Polaków, którzy są kibicami piłki nożnej, że w tym momencie podejmujemy bardzo twarde decyzje, łącznie z tym, licząc się z tym, że być może na jakiś czas będziemy wykluczeni z rozgrywek.

I dodał:

W PZPN jest potworna korupcja, związek nie wykonuje swoich zadań, które powinien wykonywać. W kręgu korupcyjnych podejrzeń też był Grzegorz Lato. Były te słynne rozmowy nagrane przez innych działaczy PZPN-u, gdzie była mowa o jakichś bardzo niejasnych sytuacjach finansowych.