Lustracja kadry dowódczej polskiej armii zagraża bezpieczeństwu państwa. Dziwię się, że milczy prezydent, który jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, że milczą szef rządu i minister obrony narodowej, jakby to im było obojętnie. (...) To co robi IPN, prowadzi do likwidacji polskiego dowództwa.
Miller mówił także o wyroku dla lwicy lewicy Aleksandry Jakubowskiej:
Jestem tym zdumiony, dlatego że w 2007 roku, cztery lata temu ten sam Sąd Okręgowy w Warszawie, w oparciu o ten sam materiał dowodowy, w oparciu o tych samych świadków, uniewinnił panią Jakubowską. Co więcej przewodniczący tego składu, zwracając się do prokuratora powiedział, że jego działalność sprawia wrażenie szukania paragrafu na człowieka. Otóż, po czterech latach sąd zachował się diametralnie odmiennie, mimo że nic się nie zmieniło.
Problem lustracji i IPN zaskakująco często powtarza się w wypowiedziach Leszka Millera.